Strategia małych kroków

podstawy

 

W ostatnim czasie dość dużo nowych graczy dołączyło do mojej grupy RemoteDayTraderGroup.com. Bardzo często powtarza się u nich ten sam błąd. Czy może raczej schemat działania. Chca za szybko i za dużo :) Cel u każdego z nich jest taki sam, zarabiać jak najszybciej. Oczywiście to są dobre założenia. Przecież na giełdzie chcemy zarabiać :) Jednak już sposób wykonania - nie do końca jest poprawny. Przez to potencjalni traderzy, zaczynają skakać z kwiatka na kwiatek. A tu raz spółka po 1$. a tu nagle po 120$, a ze zmiennością sesyjna 50 centów, a nagle 12$. Chwila chwila, przecież przydałby się jakiś plan i założenia.

Dzisiaj we wpisie moja sugestia na to jak zacząć by dać sobie nieco więcej szans. To dość proste zasady, ale pozwalające na przejście pewnymi etapami do budowy i rozwoju własnej strategi.

 

Przygotowanie

Część z Was zapewne przenosi się z innego rynku. Pozostała startuje od zera. W takim wypadku poznaj rynek. Zrozum jak przebiega sesja. Co jest powtarzalne podczas sesji. Przynajmniej od strony statystycznej:

- jak zmienia się zmienność w poszczególnych godzinach sesyjnych

- jak zmienia się wolumen na spółkach w poszczegłnych godzinach sesyjnych

 

Nie trejduj tylko dlatego, że masz w danej chwili trochę czasu. Trejduj setupy, powtarzalne setupy. Jak je znaleźć? A no właśnie dzięki obserwacji, notatkom. Zauważasz, że na wielu spółkach masz podobne ruchy. Np. mocne wybicia po konsolidacji. To wydrukuj te wykresy, zaznacz poziomy, które interesowały Cię na wejście. Sprawdź która to była godzina. Sprawdź jak zmieniał się wolumen przed wybiciem (na 1, 2, 3, 5 minutowych interwałach). To daje naprawdę ogrom informacji, które należy dobrze wykorzystać.

 

Nie staraj się trejdować od razu po 5 minutach po odpalnie platformy. Bo coś Ci się wydaje. Tak, możesz na tym zarobić. Ale to będzie tylko szczęście, które szybko może zniknąć.

 

Jeżeli wspierasz się trading roomami, ok. Na pewno znajdziesz tam doświadczonych traderów. Ale nie staraj się od razu ich kopiować. Poznaj co grają i jak. Zobacz na jakie ryzyko sie narażają. Czy jesteś w stanie (a w zasadzie Twoja głowa i finanse) narazić się na takie samo? Mam traderów z małymi kontami, którzy nie mogą sobie pozwolić na cofki 1-2$ na spółce. Pomimo tego, że potencjał jest na ruch 5-10$. Po prostu poziom tego ryzyka nawet przy 100 akcjach, jest nieodpowiedni do posiadanych depozytów. Powinno Ci to dać do myślenia, ale o tym w poniższych punktach. Jestem zwolennikiem tego, by jak najszybciej przejść na konto realne. Wtedy trejdujesz tak naprawdę i działają emocje. Nie doświadczysz tego na koncie demo. Jednak na konto real trzeba przejść gdy masz jakiekolwiek założenia do tradingu. Nie sugestie innych.



Cena spółki, a jej zmienność

Osobiście dziele spółki na:

1. Do 5 dolarów

2. Do 30 dolarów

3. 30-50 dolarów

4. Powyżej 50 dolarów

 

W zależności od ceny trejduje różnymi wielkoścami pozycji. Czemu? Bo wiem, że narażam się na różne ryzyko. Przejrzyj dzienną zmienność na spółkach poniżej 5 dolarów oraz np. na spółce warte 100$. Na taniej spółce ruch 1-2$ jest jak najbardziej możliwy, jednak na określonych poziomach cenowych znajduje się o wiele więcej zleceń gdzie masz możliwość zamknięcia pozycji. Na droższych spółkach, nawet możesz nie spostrzec gdy nagle ruszy o kilka dolarów. Kilka dolarów za dużo jak na konto początkującego.

Startujesz na giełdzie? Skup się na spółkach maksymalnie do ceny 30$. Wraz z umiejętnościami i wzrostem depozytu - przechodź na wyższe pułapy cenowe. Wtedy grając te same strategie, będziesz w stanie narazić się na większe ryzyko - bo pozwoli Ci na to posiadany kapitał który w połączeniu z doświadczeniem da Ci po prostu więcej zarobić.

Odradzam droższe spółki niż 50-100$ na start. Szybciej wyzerujesz rachunek, niż zaczniesz zarabiać. Często to wynika z myślenia typu "droższe spółki mają większą zmienność więc jestem w stanie szybciej zarobić". I początkujący stara się na nich trejdować. To jest prawda, ale równie szybko jesteś w stanie stracić. Początkujący mają największy problem z akceptacją strat. To na początek w połączeniu z pracą nad strategią jest kluczem do możliwego sukcesu na rynku.

 

Rozważmy dwa przykłady - spółka poniżej 5$ i powyżej 100$. Spójrz na zmienność i nagłe ruchy w pierwszej części sesji. Załóżmy, że posiadasz kapitał 3000$. Trejdujesz 100 akcji na początku. Grasz na shorta na ZN. Ryzykujesz 15c ruchu - więc 15$. Pragniesz zrealizować ruch spadkowy na poziomie 30-50 centów czyli 30-50$. W miare rozsądne założenia. Nie ma tutaj olbrzymiego ryzyka że spółka nagle znajdzie się 3$ wyżej.

 

zn

 

Z drugiej storny mamy TSLA. Spółka po cenie ponad 300. Zmienność w tym dniu to 13$, w kolejnym podobnie. Tredując 100 akcji, potencjalnie możesz stracić zdecydowanie więcej. Szczególnie w przeliczeniu do posiadanego kapitału. Wyobraź sobie sytuację, że masz longa z ceny 312$. Nagle dochodzi do mocnego spadku kilkudolarowego. Jak to miało miejsce w dniu 10 lipca. I niestety, nie jesteś w stanie za szybko zareagować. W przypadku powyższego ZN, gdybyś nawet był na longu, gdy doszło do spadku z 4.40-50$ do 4.10-15 - ryzykowałby o wiele mniej. Można rzec współmiernie do posiadanego kapitału. Dlatego polecam ocenić na jakie ryzyko możesz się przy jakiej zmienności narazić. Wziąć zarazem pod uwagę nieprzewidziane sytuacje - czyli nagły mocny spadek.

 

zn

 

Dzienne zasięgi

To odnieś również do wykresów powyższych. Analizując spółki sprawdź jakie dzienne zasięgi średnio generują. To pozwoli Ci określić na jakie ryzyko się narażasz. Jeżeli startujesz i np. grasz 100 akcjami. Jeżeli spółka na dzienny zasięg 5$ - to dla Ciebie informacja, że potencjalnie do 5$ x 100 akcji możesz na niej stracić. Jeżeli spółka ma średni dzienny zasięg 30 centów, to przy 100 akcjach - potencjalnie możesz stracić 30$. Zastanów się ile to jest w skali Twojego depozytu. Jaka strata nie powoduje u Ciebie pojawienia się potu, nerwów, wtulenia w krzesło i zbyt dużej dawki emocji. Jeżeli takie odruchy u Ciebie występują, to znaczy że jest to zbyt duża strata, na którą nie jesteś jeszcze ani gotowy ani przygotowany.

 

Wolumen godzinowy

Spójrz na poniższe wykresy. Co zauważysz od razu?

 

zn wol

 

Zapewne wolumen w piewrszej części sesji, a także w ostatniej godzinie. A jak zmienia się wolumen w godzinach 12:00-2:00. Spójrzy przy okazji jak spada zmienność wraz z wolumenem w kolejnych godzinach. Rozważ to jeżeli akurat w tych godzinach wracasz z pracy i chciałbys trejdować. W lunch time - ruchy bywają, ale o wiele rzadziej. Lepiej w takim wypadku skupić się na ostatniej godzinie sesyjnej, na jej bazie zbudować strategię.

 

Plan

Osobiście sugeruje nowym traderom, by  zaczynali od spółek o mniejszym dziennym zasięgu. I w miarę wzrostu umiejętności, wiedzy i co najważniejsze generowanych zysków - wchodzili na coraz to wyższe pułapy. Czyli na początek dzienny zasięg np. 30 centów może być dla Ciebie dobry do nauki. Gdy na tym poziomie poczujesz się pewnie, zwiększ to do np. 50 centów itd. Jednak co mam na myśli mówiąc "poczujesz się pewnie". Nie chodzi mi tutaj o to, że zrobisz 2 transakcje, będą udane i już po kilku godzinach wskakujesz na wyższe. Niech to będzie nawet miesiąc czy dwa.

Przygotuj sobie plan. Plan tego jak będziesz rozwijał swój trading. Jak będziesz zmieniał grane przez siebie spółki pod kątem: ceny, wolumenu, dziennego zasięgu. Jak dostosujesz do tego wielkość granej pozycji oraz posiadanego depozytu. To co podałem wyżej, ma być pewnym zarysem.

W ten sposób będziesz wiedział co trejdujesz i jaką ścieżką zmierzasz. Notuj to co widzisz. Bazując na udanych i nieudanych transakcjach - wyciągniesz naprawdę świetne wnioski.