Bardzo często spotykam się z błędnym przekonaniem, ze trading polega tylko na szukaniu odpowiednich spółek do zajęcia długich pozycji. Długich pozycji czyli kupnie akcji i oczekiwaniu na wzrost kursu.
Na największych giełdach świata jakimi są giełdy amerykańskie, traderzy maja możliwość zarabiania również gdy kurs spółek spada. Jest to trading na spadki - tzw. Short selling. Możliwy jest na spółkach, na których broker posiada dostępne shorty (stad jak zwykle zwracam uwagę na odpowiedni dobór brokera).
Czym jest gra na spadki, czyli short selling?
Short selling, czyli trading na spadki polega na otwarciu pozycji krótkiej w oczekiwaniu na spadek kursu akcji. Dla przykładu, trader otwiera pozycję po cenie 10.50$, oczekując że kurs spółki spadnie. Jeżeli kurs spada do cen 10.00$, a trader posiada 1000 akcji wtedy zarobi 500$ (minus prowizje). Jeżeli kurs spółki wzrośnie, np. do poziomu 10.70$ i trader postanowi zamknąć pozycję - straci 200$.
UWAGA! Oczywiście dla jasności zwrócę uwagę na jedna kwestie - w grze na longa wiesz ile tracisz. Jeżeli kupisz akcje po cenie 5$, wiesz ze maksymalnie spadnie do 1 centa (lub jego ułamka na Pink Sheets czy Otc-BB). Przy graniu na spadki - sky is the limit odnośnie Twojego ryzyka. Otwierając pozycję na spadki z ceny 5$, możesz stracić znacznie więcej bo kurs może wzrosnąć do 10- 20 czy 50$. Bez zarządzania ryzykiem to szybka droga do katastrofy.
Dlatego pamiętaj : jeżeli planujesz trading na spadki opracuj swoja strategie oraz postępowanie gdy kurs poruszy się w przeciwnym kierunku. Zarządzanie ryzykiem musi stanowić klucz.
Trader bessy
Zdecydowana większość otwieranych przeze mnie pozycji stanowią shorty. Jest tak dziś, było tak w 2009-2011 gdy notowaliśmy największe wzrosty na S&P 500 i tak samo było w latach 2007-2008 gdy kryzys się rozpoczął, a z nim dotkliwa dla wielu bessa.
Może wynika to z faktu, że najmocniej rozwinąłem swój daytrading w czasie bessy i stąd blisko 70% moich transakcji stanowią pozycje krótkie? Sam nie wiem. Z mojego punktu widzenia, po prostu lepiej trejduje mi się na spadki, są dla mnie bardziej "zrozumiałe" pod kątem granych przeze mnie setupów (czyli układów na wykresie oraz na oknie Level II - przy wykorzystaniu tape readingu).
Chciałbym zwrócić jednak uwagę na pewien fakt. Trejdując na giełdach amerykańskich codziennie pojawiają się okazję na doskonałe longi jak i shorty. Dlatego też warto nauczyć się czy rozwinąć strategie, które sprawdzają się przy lepszym jak i gorszym sentymencie na giełdzie. Upraszczająć sprawę, tak naprawdę wykres spółki spadkowej, to po prostu odwrócony wykres spółki wzrostowej :) Spotkałem się już wielokrotnie z traderami, m.in. podczas ostatniej konferencji którą organizowałem "Twój start w świecie daytradingu" , którzy wspominali mi o tym, iż mieli cholerny problem z przestawienie się na trading na spadki (szczególnie w latach 2008-2009). Byli oni tak nauczeni przez hossę: otwierania tylko i wyłącznie długich pozycji.
Co jest najważniejsze w short sellingu!
W tradingu najbardziej lubię prostotę. Ci z Was, którzy śledzą moje wpisy od lat, zauważyli że na wykresach mam tylko świece oraz wolumen. Tylko tyle, a zarazem aż tyle. Te dwie składowe są dla mnie kluczem do skutecznego tradingu. Z nich wyciągam wszystkie potrzebne dla mnie informacje.
Dlatego nie będzie to niczym nowym, jeżeli ponownie zaznaczę co najważniejsze jest dla mnie w przypadku tradingu na spadki. A dlaczego, wyjaśnię nieco niżej na przykładzie konkretnych wykresów.
Wolumen - jaki pojawia się przy spadkach. Wolumen to potwierdzenie tego co dzieje się na spółce. Jeżeli wolumenu nie ma, odpuszczam trading bo statystycznie bardziej prawdopodobny jest scenariusz, że grana przeze mnie strategia będzie nieskuteczna.
Długości świec - przy korekcie są one dynamiczne. Oczywiście ktoś może pokazać przykłady podobnych zachowań przy wzrostach. Nie będę się z tym kłócił - bo w dwie strony można szukać podobnych ruchów. Jednak pragnę zwrócić uwagę na większą panikę wśród traderów, szczególnie gdy pojawiają się spadki oraz testowane zostają ważne wsparcia. Bardzo często wtedy początkujący traderzy jeszcze bardziej nakręcają ruch spadkowy. Czemu? Po pierwsze bywa, że mają longi i pojawia się zasada "nie wierzę, że to dalej spadnie", gdy spada dalej często to oni gaszą światło i puszczają spółki po już niziutkich cenach. Kolejna grupa to osoby, które zbyt wcześnie łapią spadający nóż. Po chwili namysłu "o jednak nie odbije" puszczają oni spółkę ponownie pomagając w spadkach. Po co to wszystko? Skoro wystarczyło bacznie obserwować rejony wsparć i czekać na udany ich test i korzystać z ruchu. Nie walczyć z trendem.
Powolnie budowany wzrost -> dynamiczna korekta
Poniższy wykres dobitnie pokazuje jak szybko, ruch wzrostowy generowany przez 15-20 sesji został z nawiązką odwrócony. Wystarczyło, że w sektorze pojawił się news aby ruch z 12 po 13$ został w jedną sesje zanegowany, a następnie doszło do spadku poniżej 11$.
Jak widać odwrócenie trendu, dodatkowy news i mamy to czego nie doświadczaliśmy uprzednio na spółce:
- wolumen znacznie odbiegający od normy
Zauważ, że w sesjach poprzedzających gwałtowny spadek, dzienny wolumen zawierał się w przedziale 100-600k akcji. W momencie kiedy wygenerowana została pierwsza mocna sesja spadkowa wolumen skoczył do kilku milionów akcji obrotu.
- długości poszczególnych świec
Świece zwykle generowały 1-2-3 centowy ruch. Nagle długości świec wzrosły do 10-40 centów.
Przyznacie, że statystyki wzrosły nieporównywalnie - blisko 10 krotnie w stosunku do normy. W przeciągu około 20 sesji spólka wzrosła niecałego dolara. W przeciągu jednej doszło do dynamicznego spadku z 12.60$ do poziomu nieco poniżej 11$.
Odwrócenie po mocnych wzrostach -> dynamiczna korekta
Kolejny bardzo bliźniaczy przykład na spółce PLUG. Spółka w ciągu 9 sesji zrealizowała mocny ruch wzrostowy: z 3.5$ do blisko 12$. Imponujące. Jednak jeszcze bardziej imponujące było odwrócenie trendu.
Jak widać odwrócenie trendu przyniosło zmiany w składowych, które są dla mnie kluczowe:
- wolumen znacznie odbiegający od normy
Wolumen już przy uprzednim wzroście był znaczny, ale podczas odwrócenia, zwiększył się jeszcze bardziej.
- długości poszczególnych świec
Świece zwykle generowały 20-30 centowy ruch. 2 sesje poprzedzające spadek, charakteryzowały się 2-2.5$ świecami. Sesja odwrócenia przyniosła blisko 5$ ruch wygenerowany w 1 sesji.
Mamy ponownie bardzo duży wzrost statystyk związanych ze zmiennością oraz wolumenem. To naprawdę nie jest przypadek, ale często norma. Kluczowe jest odpowiednie przygotowanie momentu wejścia - tak aby nie szukać co chwile punktu zwrotnego, ale zareagować otwarciem pozycji krótkiej kiedy mamy potwierdzenie odwrócenia.
Świece podczas spadku -> wiara w odwrócenie
Nieco inny przykład. Tym razem oczekiwany breakdown poniżej 8-7.90$ na spółce WIN. Dochodzi do wybicia dołem. Doświadczony trader, który posiadał longa wychodzi z pozycji. Inny, który czekał na otwarcie krótkiej - realizuje zlecenie otwarcia pozycji. Niedoświadczeni traderzy mogą natomiast mieć problem. Problem wynikający z prostego faktu - braku umiejętności dostosowania się do zmiennego rynku oraz szybkiego reagowania na nadarzające się okazje.
Trader mógł posiadać pozycję długą licząc na kolejne odbicie z rejonów 8$. Jednak gdy zobaczył, że pojawił się większy wolumen i zaczęło powoli następować wybicie poniżej 8$ do 7.90$ - potrafił zamknąć pozycję i odwrócić otwierając shorta. Dzięki temu szybko zrealizował drobną stratę, która spełniała jego założenia odnośnie zarządzania ryzykiem. Zarazem jednak otworzył pozycję krótką zwiększając swoje szanse na zysk. "Pęknięcie" tak długo budowanego wsparcia zwykle prowadzi do mocniejszej i dynamicznej zniżki.
Częsty błąd niedoświadczonego tradera
Pozostał w pozycji długiej. Dlaczego? Bo nie wierzył, że dojdzie do wybicia, a gdy już doszło to stwierdził, że "na pewno wróci". Pierwszą oznakę samozadowolenia ze słuszności swoich założeń mógł mieć na poziomie 7.70-80$ gdzie doszło do drobnej korekty wzrostowej (często w takim momencie niedoświadczony trader uśrednia swoją pozycję). Po chwili jednak kurs kontynuował spadek, aż w rejony 7.50-60$ gdzie nastąpiła kolejna konsolidacji. To powinno pokazać mu już pewien rodzaj schematu: konsolidacja 8-7.90$ -> spadek 7.90$ do 7.70$ -> konsolidacja 7.70-80$ -> spadek 7.50-60$. Jeżeli powtórzy się uprzedni ruch, to będzie kolejna fala spadkowa, a strata niedoświadczonego tradera będzie narastać.
Po co?
Pozycja przemyślana zostałaby dawno zamknięta. Trader posiadający strategie, które może wykorzystać w tradingu na spadki, posiadałby obecnie pozycję krótką ciesząc się z zysku. Trader niedoświadczony tkwi natomiast w stratnej pozycji walcząc tym samym z rynkiem.
Ponownie podczas ruchu spadkowego, zwracam uwagę na:
- wolumen znacznie odbiegający od normy
Wolumen przed breakdownem był na poziomie 300-700 tysięcy akcji dziennie. Podczas wybicia wolumen skoczył do 500k - 1.5mln akcji dziennie.
- długości poszczególnych świec
Świece zwykle generowały 3-5 centowy ruch. Podczas wybicia zmienność wzrosła do 10-20 centowych świec.
Kolejne potwierdzenie kluczowego znaczenia w/w dwóch czynników.
Przykład zagrania:
{youtube}Sv6nsaZ5rSQ{/youtube}
Moim celem, nie jest przekonanie Was do tego, by zacząć grać tylko i wyłącznie na spadki. Ale zwrócenie uwagi na to, że warto do swoich strategii dołożyć te, które dotyczą grania na shorty. Posiadanie zarówno strategii skutecznej na ruchy wzrostowe jak i spadkowe zwiększa Twój potencjał zysków! Szczególnie warto o tym pomyśleć już teraz (opracowanie strategii bywa czasochłonne). Sądzę, że mocne spadki (niekoniecznie takie jak w 2007-2009) to kwestia bliżej miesięcy niż lat. Mam nadzieję, że się nie mylę :)
Mam nadzieje, że informacje powyższe okażą się dla Ciebie przydatne. A może chciałbyś podzielić się swoimi wykresami. Znajdź wykresy odpowiadające powyższym założeniom i podziel się ze mną. Jeżeli dopiero zaczynasz - skorzystaj z serwisu http://www.freestockcharts.com gdzie możesz za darmo analizować wykresy. Zapraszam do dodania komentarzy poniżej.